Monday, March 21, 2011

Workschop on Tales - "Once upon the time there was a unicorn..." (Jolanta-Poland)

Once upon the time there was a unicorn. One day he went out of the forest and he saw a castle. He decided to go inside. When the unicorn left the castle he saw a red bull. The red bull started to chase him but the unicorn escaped to the forest.
The next day the unicorn went outside the forest again, and he saw something shining. I was a 'make-a-wish' stone. The unicorn made a wish: I want an ice cream with a straw and a balloon flight. The unicorn forgot about one fact: when it's raining the bad man appears in the forest. A bad man who chases unicorns. When the unicorns heard the man's steps he kicked him hard. The man span around and everything in his head turned. Now, he wasn't a bad man anymore but a very good person. He decided to release all unicorns.


Pewnego razu żył sobie jednorożec. Wyszedł na skraj lasu i zobaczył zamek. Postanowił wejść do niego. Przy zamku zauważył czerwonego byka, który zaczął go gonić, ale jednorożec uciekł do lasu, który go schronił.
Następnego dnia kiedy wyszedł z lasu zobaczył coś lśniącego. Był to klejnot, który spełniał życzenia. Jednorożec wypowiedział życzenie: Chcę lody ze słomką i lot balonem. Zapomniał jednak, że kiedy pada deszcz pojawia się zbieracz jednorożców. Kiedy usłyszał jego kroki kopnął go, zbieraczowi zakręciło się w głowie i stał się dobrym człowiekiem, który uwolnił wszystkie uwięzione jednorożce.

No comments:

Post a Comment